Witaj w 14. lekcji szybkiej nauki języka!
Dziś krótki, ale bardzo ważny wpis.
Nie wiem ile masz lat oraz czy ten zwyczaj jeszcze istnieje, ale jak ja chodziłem do szkoły podstawowej to w młodszych klasach była tradycja, że przynosiło się cukierki na urodziny i częstowało kolegów z klasy. Jednak najpierw oczywiście szło się do nauczycielki i tutaj rytuał był zawsze ten sam: pani nauczycielka opierała się przed wzięciem cukierka, że nie może tyle słodkiego itp., no ale w końcu stwierdzała: no dobrze może jakiś jeden mały – i niezależnie który cukierek wybrała, okazywało się, że cukierki na wierzchu torebki związane były nitką więc wyciągając jeden – pociągała za sobą sznurek kilku związanych cukierków wywołując rytualne rozbawienie w klasie.
Pomyślałem sobie, że tak właśnie powinniśmy postępować z nauką języka!
Zasada 14: Związuj słówka nitką!
Czy zdarzyło Ci się kiedyś uczyć wiersza? Czy miałeś tak, że gdy zaciąłeś się w połowie drugiej strofy to gdy jeszcze raz powiedziałeś całość od początku to nagle zaskoczyło?
Albo gdy zapomniałeś po co przyszedłeś do kuchni – to gdy wróciłeś do miejsca gdzie wpadłeś na to aby iść do kuchni – nagle sobie przypomniałeś?
A gdybym spytał Cię co znajdowało się przed słowem „wściekły pies” w wyliczance z dzieciństwa (jeśli jej nie znasz to znaczy że jestem już bardzo stary 🙂 zapewne nie potrafiłbyś odpowiedzieć. Dopiero musiałbyś wyrecytować sobie: „aniołek, fiołek, róża, bez, konwalia, walia, wściekły pies” – a.. no tak.. już teraz pamiętasz.
Okazuje się, że nasz umysł zapamiętuje w sposób łańcuchowy. Ponieważ słowo wściekły pies pojawiało się zawsze po słowie walia to nasz umysł w takiej kolejności sobie to zakodował – nie jako osobne słowa, ale jeden powiązany ciąg. I choć ta wyliczanka nie ma sensu logicznego – to nasz umysł uznał, że to ważne, aby w głowie z miejsca „konwalia” utworzyć ekspresowe połączenie do słowa „walia”.
Język to pewien zestaw klocków z których możemy tworzyć nieskończenie wiele budowli. „Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza, czy „Pan Cogito” Herberta zostały stworzone z tych samych 32 liter polskiego alfabetu, których używamy na co dzień. Określonym ciągom liter nadaliśmy znaczenie tworząc słowa, a umieszczając obok siebie słowa nadajemy głębszy sens i przekaz.
WYCHWYTUJ SCHEMATY
Choć możemy stworzyć nieskończenie wiele zdań z poznanych słów, to okazuje się, że pewne konstrukcje, pewne zbitki wyrazów powtarzają się w powszechnym użyciu niezwykle często, a poszczególne słowa niejako dopraszają się określonej kontynuacji.
Po „dziękuję” powiemy zwykle „nie ma za co” a po „przepraszam” – „nie szkodzi”.
Skoro więc znamy trochę lepiej specyfikę naszego umysłu oraz wiemy, że pewne zbitki słów pojawiać się będą częściej niż inne – możemy z tego wyciągnąć wnioski dla naszej nauki języka.
UCZ SIĘ CAŁYCH STRUKTUR
Kiedy więc będziesz uczyć się słowa „okno” w języku obcym -> postaraj się nauczyć wyrażeń „zamykać okno” i „otwierać okno” – bo chyba te czynności robimy najczęściej.. można jeszcze nauczyć się „myć okno”, ale ja raczej nie nadużywam tego sformułowania 😊
Jeszcze lepiej będzie nauczyć się zdania „Czy mógłbyś otworzyć/zamknąć okno?”
Zamiast więc słów „móc”, „otworzyć”, „zamknąć”, „okno” + zasad gramatycznych -> ucząc się tego powszechnie używanego zdania, uczysz się de facto wszystkich tych słów, oraz zasad gramatycznych, a jednocześnie zyskujesz dużo większą płynność językową. Co więcej -> gdy zapomnisz słowa „okno” będziesz mógł odtworzyć swój „wierszyk” i jest duża szansa, że po słowach „czy mógłbyś otworzyć” Twój umysł wyśle odpowiedni impuls i w twojej głowie pojawi się tłumaczenie słowa „okno”.
Jak najczęściej więc związuj słówka których się uczysz nitką – tak aby niezależnie od punktu zaczepienia – być w stanie wyciągnąć szybko całą strukturę – tak jak nauczycielka cukierki.
ZADANIE: Podczas najbliższej sesji językowej postaraj się uczyć całych konstrukcji językowych a nie osobnych słów. Sprawdź jak to przełoży się na poprawę pamięci i płynność językową